Trzeci dzień międzynarodowych oficjalnych zawodów Baborówko Driving Show zakończył się bez większych niespodzianek. CAIO4*-H2 wygrał Dennis Schneiders, w CAIO4*-H4 ponownie triumfował natomiast Boyd Exell. Wśród Polaków konkursu par najlepiej zaprezentował się Aleksander Fularczyk, a Mistrzem Polski zaprzęgów czterokonnych ponowie został Piotr Mazurek.
Konkurs zręczności CAIO4*-H2 o puchar KUHN Maszyny Rolnicze zwyciężył Lars Schwitte wraz z Nadine Schwitte i końmi Le Fasco oraz Limber RSH (143,74). Drugi był Roger Campbell wraz z luzaczką Pia Grundmann oraz końmi Magic Morgan G i Kensington (145,64). Trzeci natomiast był Dennis Schneiders wraz z Marlene Schneiders
i końmi Aglaya Liverno oraz Captain Chelsea R (141,45). Trzecie miejsce w keglach pozwoliło mu na oobjęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej o nagrodę mecenasa zawodów Romana Roszkiewicza. Drugi był Lars Schwitte, a trzeci Roger Campbell.
„Jestem naprawdę szczęśliwy z tego zwycięstwa. To były fantastyczne zawody. Super pogoda, super maraton. Wszystko było naprawdę idealne dla nas i dla koni” - mówił zwycięzca, Dennis Schneiders.
Próba zręczności CAIO4*-H4 o puchar Stadniny Kunowo potwierdziła fantastyczną formę Mistrza Świata Boyda Exella. Zwyciężył zarówno w klasyfikacji konkursu, jak i całych zawodów wraz z luzaczkami Katarzyną Wieczorek i Lisą Mitchell oraz końmi Jelviro, Daan 8, Hero, Maestro H (145,04). Drugi był Jérôme Voutaz wraz z Nicole Basteux i Bruno Nicoulaz oraz końmi Flower De Gessenay, Leon, Lune De La Vielle Fontaine, Valerio (160). Podium zamknął Daniel Schneiders wraz Juliane Schroder i Ann-Kathrin Schneiders oraz końmi Fanna, Ghandi, Inebie, Kroon Juweel (166,29). Klasyfikacja drużynowa utrzymała się tak samo jak po maratonie: Niemcy byli pierwsi, Polacy drudzy, a Austria trzecia.
„Henryk jest bardzo otwarty i słucha konstruktywnych uwag, więc przekazujemy mu wszystko, a on dba o to, by z roku na rok było dla nas coraz lepiej (...) Świetne areny treningowe z trawą, świetne areny treningowe z kwarcem, ładna arena główna, więc jest też wiele pozytywów. Myślę, że to będzie powoli rosło, a ludzie z zachodu będą przyjeżdżać, gdy zdadzą sobie sprawę, co tracą” - mówił zwycięzca i Mistrz Świata, Boyd Exell.
W Mistrzostwach Polski zaprzęgów czterokonnych najlepiej zaprezentował się ponownie Piotr Mazurek, drugi był Wiesław Sadowski, a trzeci Tadeusz Andrys. W konkursie dla par najlepiej wypadł Aleksander Fularczyk, który w klasyfikacji generalnej CAIO4*-H2 znalazł się na siódmym miejscu, a w próbie zręczności zajął piąte miejsce.
